- alergeny wziewne: pyłki roślin, roztocza kurzu, grzyby, sierść zwierząt;
- alergeny pokarmowe: mleko, jajka, orzeszki ziemne, soja, mąka;
- alergeny kontaktowe: nikiel (np. biżuteria), lateks, sierść zwierząt, perfumy.
Żeby dowiedzieć się, co jest piętą achillesową naszego układu odpornościowego należy wykonać testy alergiczne - skórne lub z krwi. Zapewne niejedna osoba usłyszała diagnozę "Noo jest Pan/Pani na coś uczulony/-ona, ale nie możemy dokładnie stwierdzić na co", która to może zniechęcić do podjęcia dalszych poszukiwań naszych alergenów. Na szczęście technologia idzie do przodu i badania stają się co raz dokładniejsze. Ostatnio moja mama podsunęła mi ulotkę o testach FoodDetectiv na nietolerancję pokarmową. Nie jest to tania inwestycja (ok 350-500 zł), ale za to już po 40 min od pobrania próbki krwi z palca, mamy wynik na reakcję naszego organizmu na 59 produktów żywnościowych. Test pozwala określi produkty pokarmowe powodujące nadprodukcję przeciwciał typu IgG (nietolerancja z opóźnioną reakcją, a dla informacji IgE to alergia z natychmiastową reakcją). Co ważne, test możemy wykonać samodzielnie w domu lub skorzystać z pomocy lekarza czy dietetyka. Moja mama zadziwiona pozytywnymi wynikami na kilka produktów, wyeliminowała je już ze swojej diety i odczuwa tego pozytywne rezultaty.
- www.fooddetectiv.pl
- tematy.naszaodpornosc.pl/tagi/alergia-testy
- www.allergodil.pl/abc_alergii.php
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz